Wojtek Cugowski
Wojtek Cugowski wyrusza w trasę koncertową promującą najnowsze wydawnictwo "Nie czekaj na znak". W programie koncertu oprócz autorskiej twórczości, nie zabraknie klasyki polskiej i światowej muzyki rockowej a także utworów z repertuaru zespołu Bracia.
November 29, 2024
7:00 PM
November 29, 2024 at 7:00 PM
Wojtek Cugowski - Koncert
November 30, 2024
7:00 PM
SOLD OUT
November 30, 2024 at 7:00 PM
Wojtek Cugowski w duecie z Bartkiem Jonczykiem
December 1, 2024
7:00 PM
December 1, 2024 at 7:00 PM
"Nie czekaj na znak"
comments writed by viewers
Andrzej
2024-04-15 10:46:01
"Super koncert"
Beata
2024-03-09 20:31:01
"Występ p.Wojtka Cugowskiego rewelacyjn. Organizacja też super."
Ewelina
2024-03-09 19:02:14
"Wielkie wow!!!!! Wspaniały koncert"
Wiesław
2024-02-19 19:02:31
"Było bardzo sympatycznie, bardzo pozytywnie oceniam koncert Wojtka, nie przypuszczałem, że jest to taki sympatyczny człowiek"
Waldemar
2024-02-16 22:42:57
"bardzo dobrze"
news of music and film
- Utwór "Rat Race" to taki czarny koń naszej płyty "Be There", który jako pierwszy singiel wywołał na listach przebojów wiele emocji i poprowadził nas niejednokrotnie na podium - mówi gitarzysta Kruka, Piotr Brzychcy. - Decyzja o tym, do którego utworu w pierwszej kolejności mamy zrobić klip, była zatem jednoznaczna. Dąbrowa Górnicza i Fabryka Pełna Życia wykazała się inicjatywą i zaproponowali stworzenie takiego teledysku. Aleksander Kozłowski i ekipa Przedmarańcza, z którym współpracowaliśmy po raz pierwszy, pokazał nam, czym jest moc i energia przy tworzeniu obrazu do naszej muzyki. Wyciągnął z nas wszystkie siły, jakie mogliśmy z siebie wykrzesać i jesteśmy niesamowicie zadowoleni z tej współpracy.
- Miejsce zdjęć to nieczynna fabryka, która tworzy doskonałą, industrialną scenografię, oddając jednocześnie charakter naszej muzyki - uzupełnia Wojtek Cugowski. - Album "Be There” ukazał się 14 kwietnia, przynosząc sporo pozytywnych recenzji w prasie branżowej, na portalach muzycznych, a także wiele pozytywnych komentarzy od Fanów zespołu Kruk, dla których nasza współpraca jest z pewnością dużym zaskoczeniem, mam nadzieję, pozytywnym. W obecnej chwili pracujemy nad tym, by jesienią bieżącego roku ruszyć w trasę promocyjną płyty "Be There”, koncerty to najlepszy sposób na właściwy odbiór muzyki rockowej, to bezpośrednie spotkanie z Fanami, którego nie możemy się doczekać.”
Wideo do utworu "Rat Race" zobaczyć będzie można podczas specjalnego eventu w Dąbrowie Górniczej, nie zabraknie także niespodzianek dla fanów, w tym wyjątkowego koncertu dla zgromadzonej publiczności.
Po premierze teledysku odbędzie się spotkanie z zespołem, podczas którego artyści będą odpowiadali na pytania dziennikarzy i fanów. Spotkanie poprowadzi Michał Syska. Będzie także możliwość zdobycia autografów muzyków oraz zakupu płyty.
A po spotkaniu - prawdziwa gratka dla fanów! Na scenie onLemon przed budynkiem warsztatu FPŻ po raz pierwszy usłyszeć będzie można wybrane utwory z najnowszego kruczego krążka na żywo.
Ze względu na obostrzenia związane z obecną sytuacją pandemiczną - obowiązujący limit osób w Warsztacie to 90 os.).
Najnowszy album Kruka & Wojtka Cugowskiego "Be There" ukazał się 14 kwietnia. Znalazło się na nim osiem kompozycji, a teksty napisał i zaśpiewał Wojtek Cugowski.
Na płycie zatytułowanej "Be There" znajdzie się osiem kompozycji, a teksty napisał i zaśpiewał Wojtek Cugowski. - Ta płyta jest z serca i bez kalkulowania. W ogóle jest tutaj dużo bardzo trudnych rzeczy: po pierwsze jest to płyta w języku angielskim, po drugie jest to muzyka osadzona mocno w latach siedemdziesiątych/ osiemdziesiątych; długie kompozycje, długie solówki - opowiada Cugowski. - Wydawanie takiej płyty w dzisiejszych czasach w Polsce jest lekkim szaleństwem, ale cieszę się, że mogę brać w tym udział, bo to jest muzyka, którą bardzo dobrze czuję.
- Praca w studiu to zupełnie inny segment działań w życiu zespołu - dodaje Brzychcy. - Zawsze tworzymy album na próbach zespołu, ale brzmienie i mnóstwo szczegółów, które słyszycie na płytach, powstaje właśnie w studiu, gdzie wszystko można rozebrać na czynniki pierwsze. Wizytówką Kruka jest jednak brzmienie najbliższe temu wcześniej zaaranżowanemu przy powstawianiu danych kompozycji. Chcemy, aby zespół tak brzmiał, ponieważ to także odbicie obrazu koncertowego, a to było przecież zawsze największym wyznacznikiem brzmienia muzyki rockowej. Cieszy nas jednak, gdy jakieś smaczki pojawiają się niespodziewanie w trakcie gotowej produkcji już nagranej muzyki, albo gdy możemy jeszcze coś indywidualnie dograć wedle pomysłów, które ciągle się rodzą. Niesamowite jest odkrywać w swojej muzyce coś, czego wcześniej nie widzieliśmy.
Zespół udostępnił film ze studia, gdzie gitarzysta formacji Piotr Brzychcy oraz Wojtek Cugowski mówią o genezie powstania tej płyty oraz opowiadają o pracy nad tym krążkiem. Film zobaczyć można poniżej.
Praca nad albumem trwała prawie dwa lata, ale trudno się temu dziwić, zważywszy jak wyglądał ostatni, pandemiczny rok. Zresztą - czas w jakim powstawały linie melodyczne i teksty napisane przez Wojtka Cugowskiego, odcisnął na nich swoje piętno; album niesie dość mroczne przesłanie, a utwory skłaniają do refleksji nad kondycją dzisiejszego człowieka.
Oto tracklista:
1. Rat Race
2. Hungry For Revenge
3. Prayer Of The Unbeliever (Mother Mary)
4. Made Of Stone
5. The Invisible Enemy
6. Dark Broken Souls
7. To Those In Power
8. Be There (If You Want To)
Kruk czerpie inspiracje z klasycznego hard rocka spod znaku Deep Purple czy Rainbow, ale zespół nie boi się długich rozbudowanych kompozycji i flirtu z bardziej progresywnymi dźwiękami. Sam tytuł krążka "Be There" nawiązuje do poprzednich albumów Kruka ("Be 3", "Be4ore", "Beyond"), a okładka również kontynuuje temat chłopca, którego postać pojawiła się po raz pierwszy na albumie "Be4ore". Autorką obrazu, który powstał na potrzeby okładki, jest Ewa Toczkowska.
- Znamy się z Piotrkiem Brzychcym od kilkunastu lat, mamy wiele podobnych muzycznych zainteresowań, jesteśmy absolutnymi fanatykami zespołu Deep Purple oraz całej "purpurowej familii" z Rainbow, Whitesnake, Ianem Gillanem i Glennem Hughesem na czele - wspomina Cugowski. - Muzyka hardrockowa to coś, co najbardziej gra mi w muzycznej duszy. Jestem do dziś fanem tego stylu, wychowałem się na takich dźwiękach i taka muzyka przemawia do mnie najbardziej. Mamy 2021 rok, mieszkamy i gramy w Polsce, a nagraliśmy hardrockową płytę po angielsku, z długimi rozbudowanymi kompozycjami i solówkami... ktoś mógłby powiedzieć, że chyba zwariowaliśmy. Ja jednak wierzę, że muzyka z tej płyty się obroni. Tworzenie jej zabrało nam sporo czasu, ale dostarczyło także sporo pozytywnej energii, pracowaliśmy w niezmiernie miłej atmosferze.
Praca nad albumem trwała prawie dwa lata, ale trudno się temu dziwić, zważywszy jak wyglądał ostatni, pandemiczny rok. Zresztą - czas w jakim powstawały linie melodyczne i teksty napisane przez Wojtka Cugowskiego, odcisnął na nich swoje piętno; album niesie dość mroczne przesłanie, a utwory skłaniają do refleksji nad kondycją dzisiejszego człowieka.
- Warstwa tekstowa i wokalna poruszy serca fanów muzyki hard'n'heavy i mówię to, będąc przede wszystkim fanem gatunku, a nie twórcą muzyki na ten album czy gitarzystą - mówi gitarzysta formacji, Piotr Brzychcy zapowiada: Niesamowitym uczuciem było odkrywać własne utwory w interpretacjach wokalnych Wojtka. Niejednokrotnie odnosiłem wrażenie, że to nie jest mój zespół i moja muzyka tylko coś nowego, ponieważ Wojtek pracował nad wokalami i nagraniami tych wokali u siebie.
Muzyka Kruka wymyka się sztywnym definicjom - na pewno czerpie inspiracje z klasycznego hard rocka spod znaku Deep Purple czy Rainbow, ale zespół nie boi się długich rozbudowanych kompozycji i flirtu z bardziej progresywnymi dźwiękami. - Chcemy wyraźnie zaznaczyć, że nie interesują nas listy przebojów, że idziemy trochę pod prąd, nasze utwory muszą wybrzmiewać do końca, nie ma mowy o jakimś sztucznym przycinaniu dźwięków - dodaje Brzychcy. - Podobnie okładka, może trochę archaiczna - kto bowiem dziś maluje obraz specjalnie po to by trafił na okładkę płyty? My to robimy jeśli czujemy, że ma to jakiś sens, że niesie ze sobą przekaz.
Płyta nagrana została w Maq Records pod czujnym okiem Michała Kuczery. Sam tytuł krążka "Be There" nawiązuje do poprzednich albumów Kruka ("Be 3", "Be4ore", "Beyond"), a okładka również kontynuuje temat chłopca, którego postać pojawiła się po raz pierwszy na albumie "Be4ore". Autorką obrazu, który powstał na potrzeby okładki jest Ewa Toczkowska.
Click HERE to go back to the mobile version of the site